poniedziałek, 28 maja 2012

"Ta druga" Karolina Wilczyńska



Autor: Karolina Wilczyńska
Tytuł: Ta druga
Rok wydania: 2012 / wydanie I
Wydawnictwo: Replika
Okładka: miękka
Ilość stron: 264
Numer ISBN: 978-83-76741-31-4



Bardzo, ale to bardzo wciągająca książka, pełna miłości, zazdrości oraz niepewności.

Główną bohaterką jest Lena. Można powiedzieć, że książka jest tak jakby pamiętnikiem Leny, zawierającym przemyślenia teraźniejsze przeplatane wspomnieniami. Lena poznała swojego męża, Tomasza w autobusie, zaraz po tym jak w nim zemdlała. Od samego początku ją pociągał, a w szczególności jego usta. Lena była przekonana, że go już nigdy nie spotka, lecz stało się inaczej. Zostali małżeństwem. Małżeństwem, w którym zdaniem Leny, zajmuje ona drugie miejsce na liście najważniejszych osób dla Tomasza, zaraz po jej teściowej.

Lena całe życie miała pod górkę, wychowywała się bez rodziców, będąc pod opieka babci, która ze względu na swój wiek sama wymagała opieki wnuczki. Finansowo, również było u nich kiepsko. Po spotkaniu Tomasza, księcia z bajki, Lena wierzy, że teraz tylko może być lepiej, szczególnie, że Tomasz ma wspaniałą mamę, mamę, której Lena nigdy nie miała. Dziewczynie wydawało się, że wreszcie będzie miała kochającą, wspaniałą rodzinę, i wreszcie będzie miała mamę. Niestety już podczas planowania ślubu, Lena dochodzi do wniosku, że jej przyszła teściowa jest wielką egoistką i chce wszystkimi naokoło kierować i się wyręczać. Do dnia dzisiejszego jej się to udaje. Tomasz, codziennie robi dla swojej mamy zakupy i ją odwiedza, jest na jej każde zawołanie, czego Lena ma już serdecznie dość. Jedyną rzeczą o jaką się kłócą w swoim małżeństwie – jest właśnie teściowa i czas jej poświęcany.

Lena walcząc o uwagę swojego męża, stara się być idealną gospodynią domową. Po narodzinach córki Kasi, zdecydowała się zrezygnować z pracy i zająć się domem. W ich domu zawsze posiłki są na czas, okna są umyte, buty są na swoim miejscu, nie ma też grama kurzu, jej teściowa natomiast nie przykłada uwagi do idealnego porządku w domu. Lena jest przekonana o tym, że nikt jej nie docenia, a wszyscy jej bliscy uwielbiają i doceniają jej teściową, która nic nie robi. Pewnego dnia teściowa Leny trafia do szpitala i jest nieprzytomna. Tomasz oczywiście całkowicie oddany matce zapomina o całym świecie i w tym momencie  liczy się dla niego tylko jego matka. Rozgoryczona Lena, podczas przesiadywania wielu godzin w szpitalu przy łóżku teściowej  analizuje te kilkanaście lat gdy nie mogła się od niej uwolnić. Do jakiego wniosku dojdzie? Tego nie mogę wam zdradzić, ale serdecznie polecam tę książkę.

Książka wywołała  u mnie masę emocji: wściekłość, wzruszenie oraz zadumę nad tym jak bardzo trzeba uważać na nasza interpretację zachowań i czynów innych ludzi. Może jest zupełnie inaczej niż nam się wydaje, może czasem warto zainteresować się dlaczego inni zachowują się w dany sposób, a nie oceniać ich z góry bardzo negatywnie. „Ta druga” jest przepiękną powieścią, która na długo zapadnie mi w pamięć. Szczerze polecam.
 Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo wydawnictwu Replika


poniedziałek, 21 maja 2012

"Tajemnica sosnowego dworku" Małgorzata J. Kursa



Autor: Małgorzata J. Kursa
Tytuł: Tajemnica sosnowego dworku
Rok wydania: 2012 / wydanie II
Wydawnictwo: Prozami
Okładka: miękka
Ilość stron: 312
Numer ISBN: 978-83-932841-3-9

To moje drugie spotkanie z twórczością Pani Kursy i tak jak za pierwszym razem świetnie się bawiłam przy czytaniu jej książki. Uwielbiam lekkie, czasem niesamowite powieści i „Tajemnica sosnowego dworku” taka właśnie jest. Jak mówi zdanie z na tyle okładki „Uwaga! To nie jest Książa dla wiecznie niezadowolonych ponuraków!”

Jaka jest tajemnica tytułowego sosnowego dworku? Sosnowy dworek zostaje wynajęty do urządzenia w nim świetlicy dla kobiet z problemami rodzinnymi i finansowymi, dla kobiet „na zakręcie”. Właścicielem fundacji, która urządzić ma w dworku świetlicę jest Andrzej, nazywany również Rambo. Jest on biznesmenem, który jest w Kraśniku podejrzewany o ciemne interesy. W fundacji Andrzeja jako wolontariuszka pracuje Katarzyna Rawska. Niestety Kasia traci swoja pracę w banku, ale na jej szczęście Rambo zatrudnia ją w świetlicy fundacji. Pierwszym zadaniem Kasi jest odnowienie Sosnowego Dworku. Od momentu gdy Kasia i jej przyjaciółka Marta wchodzą do dworku, czują w nim czyjąś obecność. Kasia ostro bierze się do remontowania dworku, świetnie dając sobie radę.  W tym samym czasie ma problemy z Markiem – mężczyzną (jak myślała) jej życia. Zawsze wiernie mu oddana była na każde jego skinienie i grzecznie podporządkowywała się jego zachciankom. Marek niestety nie chce się wiązać z żadną kobietą, a tym bardziej nie mieć dzieci, ta więc Kasia, pragnąca rodziny, postanawia dać sobie z nim spokój. Odnowa dworku i praca w nim dostarcza Kasi i jej przyjaciółkom sporo przeżyć. Pewnego dnia, gdy Kasia siedziała w swoim biurze w dworku, na ekranie komputera zaczęła się pojawiać  wiadomość skierowane bezpośrednio do niej. Wiadomość od Zuzanny i Marianny Molnar, dwóch sióstr bliźniaczek zmarłych jakieś 200 lat wcześniej. Kasia na początku przerażona a później zaciekawiona zaprzyjaźnia się z bliźniaczkami i wraz z przyjaciółką starają się rozwikłać tajemnice rodziny Molnarów.

„Tajemnica Sosnowego Dworku” napisana jest w bardzo lekki, przyjemny w czytaniu i zabawny sposób.  Pani Kursa potrafi mnie niesamowicie rozbawić, dodatkowo autorka świetnie połączyła ze sobą motyw tajemnicy razem z motywem miłosnym, co sprawiło, że nie mogłam się oderwać od książki. Chciałam poznać zakończenie oraz tajemniczą historię bliźniaczek i ich rodziny, ale jednocześnie nie chciałam aby książka się skończyła. Myślę, że jest to świetna pozycja na wiosenny czy letni relaks przy książce. Jak napisałam na początku, jest to moje drugie spotkanie z twórczością Pani Kursy i się nie zawiodłam, z całą pewnością sięgnę po jej kolejną powieść i mam nadzieję, że będę się przy niej bawić tak dobrze jak przy czytaniu „Tajemnicy Sosnowego Dworku”.
 Polecam :o)
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwo Prozami

niedziela, 20 maja 2012

"Ulotne chwile szczęścia" Robyn Carr


Autor: Robyn Carr
Tytuł: Ulotne chwile szczęścia
Tytuł oryginalny: Second Chance Pass
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Harlequin Mira
Okładka: miękka
Ilość stron: 336
Numer ISBN: 978-83-238-7155-2

Pełna miłości, przyjaźni i bardzo pozytywnych uczuć książka opowiadająca historię mieszkańców miasteczka Virgin River. Jedną z głównych bohaterek jest Vanessa, młodziutka wdowa z malutkim synkiem. Jej mąż Matt ginie w Iraku jeszcze przed narodzinami swojego syna. Vanessą w trakcie żałoby oraz porodu zajmuje się przyjaciel rodziny Paul. W trakcie tych kilku miesięcy pobytu w Virgin River Paul i Vanessa bardzo zbliżają się do siebie. Paul od lat kocha Vanessę, spodobała mu się jeszcze zanim Matt ją poderwał, lecz to jednak jego przyjaciel zrobił pierwszy krok w stronę Vanessy. Przez te wszystkie lata Paul jako dobry i oddany przyjaciel dzielnie dusił w sobie uczucia do Vanessy nie dając nic po sobie poznać.  Po porodzie, Paul wraca całkowicie rozbity do swojego mieszkania i w całej tej rozpaczy i pragnieniu zapomnienia o wszystkim czego doświadczył przez ostatnie miesiące dzwoni do Terri, koleżanki, z którą spotkał się raptem kilka razy w przeciągu roku. Koleżanki, z którą spotyka się „bez zobowiązań”.
W tym samym czasie Vanessa zastanawia się co tak na prawdę czuje do Paula. Brakuje jej go bardzo po jego wyjeździe. Vani zachodzi w głowę, czy jej uczucia nie wiążą się przypadkiem tylko i wyłącznie z wielkim poczuciem straty po śmierci ukochanego męża. Zastanawia się również czy nie jest za wcześnie aby się z kimkolwiek wiązać i nie wie również co Paul czuje do niej, zawsze jej się wydawało że traktuje ją jako „siostrę”.
Gdy Paul pomału zaczyna dochodzić do wniosku, że pora powiedzieć Vanessie co czuje, okazuje się, że Terri jest w ciąży. Paul stawia sprawę jasno przed dziewczyną: będzie opiekował się finansowo nią i dzieckiem, lecz nigdy nie będą razem. Terri nie przyjmuje takiego wyjścia do wiadomości.  Jak na taką wiadomość zareaguje również Vanessa?
Historia Paula, Vanessy i ich miasteczkowych przyjaciół jest pełną ciepła, miłości oraz sąsiedzkiej, oddanej przyjaźni historią. W Virgin River poznajemy jeszcze masę innych bohaterów, takich jak tata Vanessy, rodzice zmarłego Matta, Jack, Mel i dużo, dużo innych osób. Oprócz cudownych chwil, można w książce znaleźć fragmenty, które ukazują tytułowe „ulotne chwile szczęścia”. Książka ta jest idealną pozycją dla osób, które mają ochotę przeczytać o wielkiej miłości, oddaniu i przyjaźni.

Polecam :o)

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Pani Monice oraz wydawnictwu Harlequin/Mira

piątek, 11 maja 2012

"Wiśniowy jogurt" Dominika Bel



Autor: Dominika Bel
Tytuł: Wiśniowy jogurt
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Replika
Okładka: miękka
Ilość stron: 260
Numer ISBN: 978-83-76741-70-3

Bardzo fajny, klimatyczny kryminał z zaskakującym zakończeniem :o)

Pewnego dnia przed swoim domem ginie w wybuchu swojego samochodu profesor Sylwester Płonin. Okazuje się, że ktoś podłożył bombę pod jego samochodem. Cała rodzina oraz najbliższe otoczenie profesora, próbują dotrzeć do prawdy. Członkowie najbliższej rodziny Sylwestra, zaczynają dostawać dziwne smsy, jak również, zaczynają przytrafiać im się dziwne rzeczy: ktoś spada ze schodów w centrum handlowym, komuś podpalają samochód i tak dalej.  W próbę rozwikłania tych zagadkowych zdarzeń angażuje się przyjaciel profesora, sławny rzeźbiarz Jan Reising, który zakochuje się w jednej z głównych bohaterek. Nie jest to jedyny wątek miłosny w tej powieście, w gruncie rzeczy jest ich całkiem sporo :o) Rodzina dowiaduje się, że profesor był w trakcie pisania swojej autobiografii oraz prawdopodobnie miał tajemniczy romans ze swoją asystentką. Rodzina dochodzi do wniosku, że może własnie śmierć profesora jest związana z tym co napisał w swojej książce. Niestety nikt nie wie gdzie jego zapiski się znajdują.  W miarę jak Jan rozwiązuje zagadkę, na jaw wychodzi cała masa intryg  oraz rodzinnych kłamstw.

Książkę czytało mi się świetnie, choć na początku irytowała mnie duża ilość bohaterów przewijających się w książce. Nie mogłam połapać się kto jest kim. Na szczęście autorka chyba to przemyślała podczas pisania książki i na pierwszych stronach zamieściła listę osób z rodziny oraz najbliższego otoczenia profesora Płonina. „Wiśniowy jogurt” ma niesamowity klimat, który można znaleźć w brytyjskich klasykach detektywistycznych. Do samego końca nie wiadomo kto jest sprawcą i z jakiego powodu. Przez wszystkie strony książki, wraz z Janem próbowałam rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci Sylwestra Płonina, i muszę się przyznać, że takie zakończenie jakie w swojej książce umieściła autorka, zupełnie nie przyszła mi do głowy :o)

A jak tytułowy wiśniowy jogurt przyczyni się do rozwiązania zagadki tajemniczej śmierci profesora Płonina? O tym możecie przekonać się sami, czytając Wiśniowy Jogurt autorstwa Dominiki Bel. Polecam :o)

Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo wydawnictwu Replika

poniedziałek, 7 maja 2012

"Herbata z jaśminem" Agnieszka Gil



Autor: Agnieszka Gil
Tytuł: Herbata z jaśminem
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Okładka: miękka
Ilość stron: 384
Numer ISBN: 978-83-10-12253-7

Książka pociągała  mnie jeszcze zanim zaczęłam ją czytać. Spodobała mi się niesamowicie okładka, czcionka i uroczy czajniczek u dołu każdej strony. Gdy zaczęłam ją czytać pochłonęła mnie bez reszty.

„Herbata z jaśminem” opowiada smutną, prawdziwą i jakże prawdopodobną  historię siedemnastoletniej Martyny, którą wszyscy nazywają Kura. Dziewczyna mieszka wraz ze swoim ojcem i Starą, którzy nadużywają alkoholu, w dodatku Stara robi awantury Martynie o byle co. Kura zamyka się w swoim pokoju i próbuje odgrodzić od wszystkiego. Przenosi się do nowej szkoły  i powtarza drugą klasę. Pełna rezygnacji Martyna próbuje sobie jakoś poradzić z otaczającym ją światem i tym co się jej przydarza, jednak jej walka z otaczającym ją światem polega na przetrwaniu dnia i pójściu spać. Kura nie wie co chce studiować, kim chce być i co ma ze sobą zrobić. Nie wie również jak uciec od jej świata. Wokół Martyny kręci się trzech chłopaków: Grześ, Leon i Maciek. Oczywiście Martyna sama nie wie co czuje do każdego z nich i jak ma się w stosunku do nich zachowywać, nie wiem również co oni tak naprawdę od niej chcą i co o niej sądzą. Martyna ukrywa się pod czarnymi szerokimi ubraniami, glanami, zafarbowanymi na czarno włosami i mocnym makijażem lecz tak naprawdę jest uczuciową, szukająca akceptacji nastolatką, która nie wie jak ma sobie poradzić z problemami.

Przyznam się, że mam niedosyt :o) Rzadko mi się zdarza abym nie chciała aby książka się skończyła. W tym przypadku tak było i z chęcią poznałabym dalsze losy Kury. Książkę szczerze polecam, pomimo, że może historia w niej przedstawiona jest dość smutna, ukazuje również też ciepłe i szczęśliwe chwile, oraz pokazuje jak wiele naszego szczęścia zależy od podejścia do życia i chęci walki z całym złem jakie nas otacza.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Pani Agacie oraz wydawnictwu Nasza Księgarnia

środa, 2 maja 2012

"Mimo wszystko Wiktoria" Renata Kosin


Autor: Renata Kosin
Tytuł: Mimo wszystko WIKTORIA
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Replika
Okładka: miękka
Ilość stron: 328
Numer ISBN: 978-83-76741-74-1

Świetna powieść o niesamowitej przyjaźni kilku kobiet tak od siebie różnych, a jednocześnie bardzo oddanych swojej przyjaźni. Opowieść o poszukiwaniu szczęścia, które dla każdej z tych kobiet znaczy coś innego.

Zuzanna prowadzi Dom Otwarty dla kobiet, gdzie kobiety podczas robótkowania odpoczywają od swoich mężczyzn. Zuzanna niestety nie może mieć dzieci lecz ma cudowne wielkie psisko o wdzięcznym imieniu Cynamon, które dostarcza jej sporych problemów. Gabriela, kobieta po przejściach z mężczyznami, samotna, uwielbiająca Coco Chanel, nauczycielka z przypadku. Gabriela zaczyna zdawać sobie sprawę, że jej nastoletnia córka wchodzi w wiek  dojrzewania. Edyta, mama 6 miesięcznego chłopca, która właśnie straciła pracę oraz Michalina – najbardziej tajemnicza osoba w całej powieści.

Dodatkowo do całej opowieści należy doliczyć kilka innych kobiet powiązanych z głównymi bohaterkami. Każda z nich jest inna i każda z nich ma inne spojrzenie na świat, jednak ich przyjaźń jest bezgraniczna. Pomagają sobie i wspierają siebie od lat, w dobrych i w złych chwilach w życiu. Nie można jeszcze zapomnieć o Filipie Oreckim, który pewnego dnia zjawia się w Domu Otwartym i koniecznie chce się zapisać na kurs decoupage, niestety jedną z zasad tego tomu jest „brak mężczyzn”. Filip jednak bardzo nalega na zapisanie go na kurs w owym domu. Zuzanna aby go zniechęcić,  proponuje mu kurs frywolitkowy. Mężczyzna zgadza się z ogromną radością, i wkrótce wszystkie kobiety uczęszczające do Domu Otwartego dziękują Zuzannie za nowego członka :o)

Z kolejnymi stronami książki coraz bardziej poznajemy jej główne bohaterki. ‘Mimo wszystko Wiktoria” ukazuje jak najbardziej zwyczajne życie, nie przerysowane, co mi się bardzo w książce podobało. Myślę, że każda czytelniczka tej powieści znajdzie w niej bohaterkę, z którą będzie mogła się częściowo utożsamić. Na plus całej fabuły należy również zaliczyć odrobinę humoru wprowadzoną co kilka stron. Niejednokrotnie śmiałam się w głos podczas czytania. Myślę, że raz na jakiś czas warto sięgnąć po pozycję taką jak „Mimo wszystko Wiktoria” o zwyczajnym życiu zwyczajnych kobiet. A kim jest tytułowa Wiktoria? To odkrywają dopiero ostatnie strony powieści.

POLECAM :o)

Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo wydawnictwu Replika